Zatrzymaj grę w winę, aby poprawić swój związek

Zatrzymaj grę w winę, aby poprawić swój związek

Twój Horoskop Na Jutro

Jeśli chodzi o obwinianie w związku, prawie zawsze łatwiej jest dostrzec błędy w naszym partnerze niż w nas samych. Jednym z problemów z parami wskazującymi palcami jest to, że zwykle obie strony mają rację, a obie się mylą. Każda osoba jest pełna wad i pewnych sposobów, w jakie próbujemy się bronić, które odpychają nas od innych ludzi. Te samoobronneobrona wychodzi jeszcze silniejszakiedy zbliżamy się do kogoś i stare uczucia zaczynają się w nas wyzwalać w sposób, którego niekoniecznie oczekujemy i nie jesteśmy w pełni świadomi.



Wiele sposobów, w jakie cierpimy przez całe życie, pomaga kształtować naszą obronę. Negatywne doświadczenia z przeszłości, szczególnie te z dzieciństwa, pozostawiają nas na straży jako dorosłych. Nasze mechanizmy obronne mogą nas ostrzec, abyśmy nie ufali i nie otwierali się na kogoś innego. Albo mogą nam powiedzieć, żebyśmy trzymali się drogiego życia, ponieważ w każdej chwili możemy zostać opuszczeni. Kluczem do sukcesu w związku jest poznanie i zmierzenie się z własnymi siłami obronnymi. Zamiast skupiać całą naszą uwagę na wadach naszego partnera, ważne jest, aby spojrzeć na własne ograniczenia. Jak reaguję na mojego partnera? Czy błędnie go postrzegam przez filtr mojego 'krytyczny głos wewnętrzny? Czy rzutuję na niego/nią negatywne cechy moich wczesnych opiekunów?



W ulepszaniu każdego związku należy zawsze koncentrować się na wzmocnieniu siebie. Możesz tylko zmienić swój udział w równaniu, ale to daje ci dużą moc. Co więc możesz zrobić, aby przejąć kontrolę i zmienić zachowania, które powstrzymują Cię przed zbliżeniem się? Jak możesz podejmować działania, które podtrzymują pasję, miłość i szacunek w twoim związku?

Nie buduj sprawy. Kiedy pojawia się konflikt, łatwo jest podsycić ogień wszelkiego rodzaju dowodami na wady charakteru naszego partnera. Jeden poranek zapomnienia o wyrzuceniu śmieci może przekształcić się w pełnowymiarową sprawę karną, która udowodni, że nasz partner jest winny nieznośnego lenistwa. Możemy zacząć skatalogować każdy incydent, w którym zapomniał zrobić to czy tamto. Tworzenie przypadków to ogromny problem w każdym związku. Kiedy zaczynamy postrzegać naszego partnera w określony sposób, często zaczynamy postrzegać (lub błędnie) jego działania poprzezfiltr ujemny. Możemy zacząć interpretować niewinne komentarze jako krytyczne lub przypadkowe zachowania jako odrzucenie. W takich przypadkach możemy albo karmić nasze poczucie winy, albo starać się zachować bardziej wyważoną perspektywę tego, co się dzieje. Ponownie, powinniśmy spróbować rozpoznać, czy i kiedy możemy rzutować na naszego partnera lub działać według szkodliwych, ale znanych wzorców z naszej przeszłości.

Rzuć to. Gdy wina zaczyna się powtarzać i wymykać spod kontroli, prawie niemożliwe staje się ustalenie, kto co zrobił lub kto jest winny. Prawda jest taka, że ​​w tych argumentach nigdy nie ma zwycięzcy. Jak mówi mój ojciec psycholog i autor-lekarz: „Możesz wygrać bitwę, ale wojnę przegrasz”. Zachowaj perspektywę na to, co ważne. Jeśli Twoim celem jest naprawdę być znowu blisko, to czasami warto po prostu porzucić przeszłość, schudnąć i po prostu być dla siebie miłym. Jednostronne rozbrojenie może być pierwszym krokiem do przywrócenia łatwego i pełnego miłości przepływu uczuć między tobą a twoim partnerem. Różni się to od pomijania lub wypierania się swoich problemów. Chodzi o porzucenie własnej reaktywnej obrony i zatrzymanie gry w obwinianie. Ostatecznie będziesz w stanie przeprowadzić szczerą, dorosłą dyskusję, w której będziesz otwarty na dawanie i otrzymywanie informacji zwrotnych ze współczującego i spokojnego miejsca.



Uspokój się. Relacje wyzwalają nas w sposób, którego rzadko się spodziewamy. Wiele rzeczy może nas zniechęcić, zwłaszcza gdy działa obrona. Partnera zły humor lub powstrzymująca się postawa może nas z powrotem wprowadzić w pierwotny stan, szczególnie gdy przypomina nam o bolesnej dynamice z naszej przeszłości. Chociaż w tej chwili naszym instynktem może być walka z ogniem ogniem, to wyraźnie nie rozwiąże problemu. Kiedy czujemy się pobudzeni, powinniśmy skupić się na relaksacji, zanim zareagujemy. Możemy lepiej zarządzać temperamentem naszego partnera, najpierw się uspokajając, a następnie zbliżając się do niego. Problemy zawsze będą pojawiać się między dwojgiem niezależnych ludzi i łatwo jest krytykować kogoś, kogo znamy na tyle dobrze, by być świadkiem jego słabości. Kiedy zaczną się szykować kłopoty, spodziewaj się, że do głowy przyjdzie ci przypływ krytycznych myśli, ryczących jak przejeżdżający pociąg. Więc wiedz, że ty może zdecydować, czy wskoczyć do pociągu.

Zastanów się nad swoimi wzorami. Kiedy już się uspokoimy i odejdziemy od gorącej sytuacji z naszym partnerem, możemy zacząć się zastanawiać. Kiedy zostaniemy pobudzeni, ważne jest, aby zwrócić uwagę na chwilę i zapytać, dlaczego. Czy moja reakcja wydaje się przesadą? Czy to może mieć coś wspólnego z moją przeszłością? Poszukaj rzeczy, których nienawidzisz najbardziej, a co robi twój partner i zadaj sobie pytanie, co robisz przed tym.



Kobieta, z którą pracowałam, często narzekała, że ​​jej mąż wycofuje się z rozwiązywania problemów, a nawet znika, gdy pojawia się praktyczna obawa, z którą wolałby się nie zajmować. Kiedy zastanowiła się nad tym dalej, zdała sobie sprawę, że ten schemat był bardzo podobny do tego, jaki miał jej ojciec, który nigdy nie chciał podejmować decyzji ani przejmować władzy w ich gospodarstwie domowym. Kobieta wtedy zorientowała się, że podobnie jak jej matka ma tendencję do narzekania i naciskania, by wywołać reakcję męża, który w rezultacie stawał się coraz bardziej przytłumiony, coraz bardziej schodząc na dalszy plan. Kiedy otworzyła się przed nim na temat tego uświadomienia, wyjawił, że jego obrona odkąd był małym chłopcem, polegała na wyciszeniu się i wycofaniu w konfrontacji. Kobieta zdała sobie sprawę, że tak jak jej mąż drażnił ją nieśmiałością i niezdecydowaniem, tak ona drażniła go siłą i wymaganiem.

Możemy zastanowić się, co nas pociąga i jakie wzorce występują w naszych związkach. W ten sposób możemy zaakceptować, że każda para to tylko dwie osoby o dwóch suwerennych umysłach i dwóch historiach, które uczyniły nas tym, kim jesteśmy dzisiaj. Możemy mieć szacunek dla tych różnic i współczucie, gdy konfrontujemy się nawzajem.

Miej współczucie. Kiedy zaczynamy identyfikować nasze mechanizmy obronne, a także obrony naszego partnera, poznajemy je lepiej i rozumiemy, dlaczego są takie, jakie są. Kiedy zrozumiemy powody, dla których oboje jesteśmy pobudzeni, mamy więcej współczucia dla siebie i naszego partnera. Możemy dalej rozwijać współczucie, zawsze starając się zobaczyć scenariusz oczami naszego partnera i zrozumieć, jak postrzega sytuację. Możemy przyjąć empatyczną perspektywę w stosunku do tego, co postrzegali, nawet jeśli nie byli do końca trafni w swoich spostrzeżeniach. W ramach ćwiczenia, kiedy nasz partner mówi nam, jak się czuje, powinniśmy spróbować odtworzyć to, co nam komunikuje, aby pokazać, że rozumiemy, jak się czuje i sprawdzić, czy dobrze to rozumiemy. Jeśli zdołamy dopasować nasz stan do ich stanu, jesteśmy zasadniczo w tej samej drużynie, która ma ten sam cel, jakim jest zbliżenie się w końcu.

Bądź otwarty na opinie. Kiedy rozpoczynamy dialog, ważne jest, abyśmy byli otwarci na to, co ma do powiedzenia nasz partner. Informacje zwrotne nie są czymś niebezpiecznym, czego powinniśmy unikać. Jako osoba dorosła nie możemy być zmiażdżeni ani zdruzgotani przez opinie. Może to być raczej dar, który wzywa nas do uczciwego życia i otwiera nas na możliwość prawdziwej zmiany. Nie bądź defensywny, gdy twój partner przekazuje ci informację zwrotną. Szukaj sedna prawdy w tym, co mówią, ponieważ może to przynieść znacznie więcej korzyści niż kłótnia o każdy szczegół.

Przekaż, co czułeś. Kiedy już jesteśmy spokojni i damy naszemu partnerowi szansę na wyrażenie swoich spostrzeżeń, możemy wyjaśnić, jak się czuliśmy, bez obwiniania lub poczucia się ofiarą. Sami możemy udzielać informacji zwrotnych w sposób bezpośredni, ale współczujący. Ważne jest, aby komunikować, jak się czujemy w naszych interakcjach, nie zachowując się tak, jakbyśmy byli skrzywdzeni. Powinniśmy unikać używania wiktymizowanego języka lub formułowania ogólnych stwierdzeń. Na przykład zamiast mówić: „Poczułam się okropnie, kiedy zapomniałeś do mnie zadzwonić. Co ty w ogóle robiłeś? Zrujnowałeś mi całą noc. Zawsze mnie rozczarowujesz”, możesz powiedzieć, „Zauważyłem, że zacząłem czuć się niepewnie, kiedy do mnie nie zadzwoniłeś. Myślę, że wykorzystuję te sytuacje, by czuć się źle ze sobą. Chciałbym popracować nad poczuciem bezpieczeństwa w sobie. I to by coś dla mnie znaczyło, żebyś starał się pozostać w kontakcie.

Kiedy zaczniemy dostrzegać w nas wzorce, możemy rzucić sobie wyzwanie, aby działać w sposób, który szanujemy i naprawiamy, gdy popełnimy błąd. Kiedy działamy w oparciu o naszą obronę, powinniśmy przeprosić bezpośrednio naszego partnera. Kiedy przestajemy obwiniać, przenosimy naszą uwagę do wewnątrz. Możemy zacząćRozróżniaćod destrukcyjnych zachowań, które przyjęliśmy, identyfikując je, rozumiejąc, skąd pochodzą i zachowując się inaczej w danej sytuacji. Odkładając broń i przejmując władzę nad sobą, dajemy naszemu związkowi najlepszą szansę na pozostanie równym, namiętnym i spełnionym.

Kalkulator Kalorii