Pisz tutaj, pisz teraz, pisz gdziekolwiek: 13 darmowych edytorów tekstu opartych na sieci Web

Pisz tutaj, pisz teraz, pisz gdziekolwiek: 13 darmowych edytorów tekstu opartych na sieci Web

Twój Horoskop Na Jutro

Wyobraź sobie sytuację: odwiedzasz dom swoich rodziców na święta, tysiąc mil od własnego komputera, gdy pojawia się inspiracja, genialny pomysł na kolejny zwrot akcji w twojej powieści! Albo zastanów się: jesteś w podróży służbowej, a Twój laptop został skradziony — a propozycja, nad którą pracujesz, ma się ukazać jutro! Albo jesteś w kampusie, gdy przypominasz sobie, że za dwie godziny masz zadanie — a mieszkasz godzinę drogi!



Może masz pendrive, na którym pracujesz; teraz wszystko, co musisz zrobić, to znaleźć komputer, który może odczytywać twoje pliki i mieć nadzieję, że pamiętasz o natychmiastowym wykonaniu kopii zapasowej potrzebnych plików. Ale postęp w technologii internetowej w ciągu ostatnich kilku lat dał nam inny sposób pracy z dowolnego miejsca, bez względu na komputer, do którego mamy dostęp, o ile mamy dostęp do Internetu: edytory tekstu online.



Reklama

Edytor tekstu online daje możliwość tworzenia, edytowania, zapisywania i uzyskiwania dostępu do dokumentów z dowolnego miejsca. Najlepsze z nich umożliwiają także udostępnianie dokumentów, śledzenie zmian i przywracanie wcześniejszych wersji oraz współpracę z innymi autorami. Co najlepsze, każdy rozsądnie aktualny komputer może uzyskać do nich dostęp, zwykle bez instalowania czegokolwiek (niektóre wymagają ActiveX, Flash lub Java — z których wszystkie są już obecne na większości komputerów).

Używam kilku edytorów tekstu online od czasu, gdy jakiś czas temu uruchomiono Writely (obecnie Dokumenty Google), a po ostatnich aktualizacjach Dokumentów Google i Zoho oraz wprowadzeniu kilku nowych postanowiłem sprawdzić to pole i zobaczyć czego mogłem brakować w świecie edytorów tekstu online. Byłem zaskoczony, gdy znalazłem 13 różnych edytorów tekstu online (i 14, wciąż testowany, którego nie mogłem uruchomić) dostępnych za darmo (jest kilka płatnych, ale biorąc pod uwagę jakość niektórych darmowych, postanowił wykluczyć ich z tej łapanki).



Nowy Kid on the Block: Adobe Buzzword

Moim ulubionym jest zdecydowanie nowo wprowadzony newly Słowo kluczowe Bu , niedawno przejęty przez Adobe. Buzzword działa we Flashu i generalnie nienawidzę Flasha (w rzeczywistości używam Flashblock Flash w FireFox, aby domyślnie wyłączyć zawartość opartą na Flashu). Ale Buzzword niesamowicie dobrze wykorzystuje Flasha, zapewniając użyteczny edytor tekstu, który jest oszałamiająco wspaniały. Spójrz (kliknij dowolny zrzut ekranu, aby zobaczyć pełnowymiarowe widoki):Reklama

modne hasło

Buzzword umożliwia pełne formatowanie, nagłówki i stopki, numerację stron, przypisy końcowe, tabele i obrazy, skróty klawiaturowe i komentowanie — wszystkie podstawowe funkcje edytora tekstu, z których korzysta większość ludzi. Oferuje również bieżącą liczbę słów, wbudowane sprawdzanie pisowni i historię zmian — idealne dla pisarzy! Do menu trzeba się przyzwyczaić; ustawienia akapitu, listy, obrazu i tabeli przesuwają się na miejsce po kliknięciu ich ikon po prawej stronie paska narzędzi.



Mam kilka bardzo drobnych skarg. Po pierwsze, dostępne czcionki to własne, pięknie zaprojektowane, ale zastrzeżone kroje pisma Adobe. Oznacza to, że po pobraniu dokumentu i otwarciu go w programie Word lub innym edytorze tekstu prawdopodobnie zostaną one zastąpione ustawieniami domyślnymi systemu (użytkownicy Times New Roman i Arial dla systemu Windows). Ponadto Buzzword nie daje możliwości eksportowania jako pdf – dziwne, biorąc pod uwagę, że jest to Adobe. I wreszcie, Adobe nie mówi, ile miejsca do przechowywania oferują użytkownikom – choć biorąc pod uwagę niewielki rozmiar dokumentów tekstowych, nie musi to być bardzo przydatne.Reklama

Powiem ci, jak bardzo podoba mi się Buzzword: zacząłem pisać a książka tylko po to, żebym mógł się tym więcej bawić.Napisałem ponad 13 000 słów — 39 stron — w tym ładnie sformatowaną stronę tytułową. Praca z nią jest po prostu przyjemnością, zwłaszcza gdy przeglądarka jest ustawiona na pełny ekran.

Śpiący kandydat: iNetWord

inetword

Wielką niespodzianką podczas tych badań jest to, że mój drugi ulubiony edytor tekstu online to taki, którego nazwy nigdy nie słyszałem: iNetWord . W rzeczywistości, gdyby Buzzword nie wyszedł, iNetWord byłby na szczycie mojej listy. Jest to w pełni funkcjonalny, kompletny edytor tekstu, z obsługą tła, obramowań, numeracji stron, tabel, obrazów, prac. Zawiera kilka wbudowanych szablonów — zarówno do zadań internetowych, takich jak projektowanie stron i publikowanie na blogach, jak i zadań biznesowych, takich jak faksy i listy — i jest niezwykle responsywny. Interfejs z zakładkami to miły akcent, który pozwala otwierać i pracować nad kilkoma dokumentami jednocześnie. I wciąż jest w wersji beta!Reklama

Wielka trójka: Dokumenty Google, Zoho Writer i ThinkFree

Do tej pory moim przejściem do internetowego edytora tekstu były Dokumenty Google. Sporo też korzystałem z Zoho Writera; ThinkFree, od którego trzymałem się z daleka, nie dlatego, że nie jest dobrze zrobiony, ale dlatego, że używa Javy i nigdy nie miałem szczęścia z aplikacjami opartymi na Javie. Te trzy są wielkimi psami edytora tekstu online i są zintegrowane z internetowymi pakietami biurowymi — z arkuszami kalkulacyjnymi, edytorami prezentacji, kierownikami projektów, menedżerami kontaktów, notatnikami i innymi gadżetami — dzięki czemu są bardzo atrakcyjne.

  • dokumenty google
    Dokumenty Google: Dawniej Writely, Dokumenty Google były pierwszym internetowym edytorem tekstu, z którego korzystałem w znaczącym stopniu. Podobnie jak wszystkie rzeczy Google, jego interfejs jest czysty – może zbyt czysty – i ogólnie po prostu działa. Podstawowe formatowanie jest łatwe, przestrzeń do przechowywania jest duża (chociaż dokumenty mają ograniczony rozmiar), a udostępnianie i kontrola wersji są łatwe. Ponieważ kod bazowy to zwykły HTML, niektóre rzeczy są niewygodne, na przykład wielokrotne wcięcia. Mimo to stworzyłem dziesiątki dokumentów w Dokumentach Google i nie mam żadnych prawdziwych skarg.
  • zoho
    Pisarz Zoho : mimo że dużo częściej korzystam z Dokumentów Google, lubić Zoho Writer więcej. (Poznaj ludzi, co?) Zoho oferuje świetny interfejs i prawie każdą funkcję, o którą może poprosić autor — numeracja stron, przypisy, szablony, udostępnianie, publikowanie w Internecie, eksport jako pdf. Integrują się również z Box.net, co oznacza, że ​​będę mógł otwierać, edytować i zapisywać dokumenty z i na moim koncie Box.net, co lubię. Używam Zoho do dużych dokumentów i Dokumentów Google do szybkich skrótów — ale tych ostatnich mam o wiele więcej niż tych pierwszych.
  • myśl niezależnie
    Myśl niezależnie : ThinkFree oparty na Javie to świetny edytor — po uruchomieniu. Funkcja szybkiej edycji, z ograniczonym zestawem narzędzi, jest dość zgrabna; funkcja edycji mocy (na zdjęciu powyżej) może potrwać minutę lub dłużej, aby się załadować. Jednak po załadowaniu jest to zasadniczo Word 2003 , z autokorektą, tabelami, stylami, liczbą słów, polami wstawiania, eksportem do formatu PDF - wszystko oprócz nagłówków i stopek, o ile wiem. Pobiera czcionki z komputera, na którym działa, co oznacza, że ​​otrzymujesz niezły wybór; niestety tekst wygląda dość kiepsko, zakładam, że działa w Javie.

Cała reszta

Oto pozostałe edytory tekstu online, które wypróbowałem, w kolejności alfabetycznej. Niektóre z nich są całkiem dobre, niektóre mają wysoce wyspecjalizowane zastosowania, a niektóre nie są jeszcze gotowe do użytku w pełnym wymiarze godzin. Razem jednak pokazują niesamowitą możliwość aplikacji online i miejmy nadzieję, że zapewnią sobie nawzajem zdrową konkurencję i zachętę do zrealizowania tej możliwości. Może w przyszłym roku jeden z nich zastąpi Buzzworda jako mój nowy wybrany edytor tekstu online – lub nawet jako mój codzienny użytek Edytor tekstu!

  • ajaxwrite
    ajaxWrite : Dzięki prostemu interfejsowi i przejrzystej przestrzeni roboczej można by pomyśleć, że ajaxWrite byłby idealny do szybkiego pisania bez rozpraszania uwagi, a ja chciałbym myśleć, że tak jest. Niestety nie udało mi się go zapisać podczas uruchamiania w FireFox. Inni ludzie przysięgają jednak na aplikacje ajax13, więc zakładam, że to tylko sprzeczne rozszerzenie lub coś takiego.
  • potulnie
    potulnie : Jako edytor tekstu, docly jest zadowalający — podobny w funkcjonalności do KB Docs i GreenDoc poniżej. To, co wyróżnia docly, to skupienie się na zarządzaniu prawami autorskimi, z możliwością przypisania pracy licencji Creative Commons lub tradycyjnej licencji All Rights Reserved. Dokumenty mogą być udostępniane i publikowane, jak w większości innych serwisów internetowych omówionych tutaj, lub mogą być oferowane do sprzedaży i dostępne za pośrednictwem ich wyszukiwarki.
  • biuro
    gBiuro : Chociaż głównym produktem gOffice jest płatny pakiet, a zatem wykluczony z tego podsumowania, na razie przynajmniej ich edytor tekstu kompatybilny z iPhonem jest dostępny za darmo. Nie jest to najbardziej użyteczna aplikacja, ponieważ dodaje reklamę gOffice podczas zapisywania, ale unikalny test koncepcji, który, jak sądzę, doprowadzi w przyszłości do bardziej przydatnych aplikacji na iPhone'a.
  • Greendoc
    GreenDoc : Zasadniczo edytor stron internetowych online, GreenDoc umożliwia rozpoczęcie pisania i zapisywania bezpośrednio w sieci bez logowania. Dokumenty pozostają online przez 90 dni lub możesz utworzyć konto w celu bardziej trwałego przechowywania. Zestaw narzędzi to standardowy zakres opcji formatowania, dobry do podstawowej, bezużytecznej edycji.
  • kbdocs
    Dokumentacja KB :Kolejny prosty edytor, nawet bardziej podstawowy niż GreenDocs. Wyróżnia się łatwą rejestracją — po prostu wybierz nazwę użytkownika i hasło, naciśnij Enter i edytuj.
  • peepel
    Peepel : Część pełnoprawnego systemu webtopowego, edytor tekstu Peepel ma całkiem niezły zestaw podstawowych opcji, z kilkoma ładnymi szablonami. Interfejs użytkownika jest dziwny — może lepszym słowem jest „dziwaczny”: kliknij logo witryny, aby otworzyć menu.
  • tablica do pisania
    WriteBoard : Stworzony przez dobrych ludzi z 37Signals, WriteBoard jest prostym edytorem w stylu wiki przeznaczonym bardziej do współpracy niż tworzenia. Technicznie myślę, że to nie jest edytor tekstu, ale jest to przyzwoity, prosty edytor — zwłaszcza jeśli znasz już kody formatowania wiki.
  • pisarz
    Pisarz : Ten też nie jest technicznie edytorem tekstu. Writer to okrojone środowisko pisania przeznaczone dla pisarzy. Nie oferuje formatowania, sprawdzania pisowni ani czcionek — nic poza zielonym tekstem na czarnym ekranie (przypominający te 80 dni TRS-80 z przeszłości…) i licznik słów, dzięki czemu możesz pisać, pisać, aż osiągniesz swój cel.

Nowicjusz: Ulteo oferuje OpenOffice.org Online

Równie dobrze może być następną wielką rzeczą Ulteo , który obiecuje cały pakiet OpenOffice.org online, dostępny przez dowolną przeglądarkę. Zapisałem się na beta test, ale do tej pory nie mogłem go wypróbować. Możliwość uzyskania dostępu do OpenOffice.org z dowolnego miejsca byłaby dużym krokiem — i może po prostu popchnąć Microsoft, aby w końcu udostępnić swoje aplikacje Office online. (A może nie jest to pomysł, który powinienem wywieść z nazwy ich produktu Microsoft Live Office?) Ostatecznym marzeniem jest możliwość robienia w Internecie wszystkiego, co mogę zrobić za pomocą oprogramowania komputerowego — i Ulteo, jeśli działa, to ogromny krok w tym kierunku.Reklama

Ostatnie słowa

Jako pisarz, moim najważniejszym narzędziem jest dobry, solidny edytor tekstu; jako ktoś, kto często znajduje się poza domem i chce (lub potrzebuje) pisać, jakość niektórych z tych edytorów tekstu jest bardzo doceniana. Byłem zaskoczony, że moje dwie ulubione rzeczy były dla mnie zupełnie nowe — nie mogę się doczekać, kiedy w ciągu najbliższych kilku miesięcy będę mógł dokładnie przeanalizować Buzzword i iNetWord.

Czy te aplikacje są dla Ciebie przydatne? Jakiego edytora tekstu online używasz i dlaczego? Czy przegapiłem coś — a zwłaszcza, czy przegapiłem coś, co zastąpiłoby Buzzworda moim nowym ulubionym? (Jestem tak kapryśny - jeśli pojawi się coś innego, pójdę dalej za bicie serca !)

Kalkulator Kalorii